5 - facebook
44 ocen - facebook
32-500 Chrzanów
Wywiad z laureatem
Skąd wziął się pomysł na otworzenie własnego Biura Nieruchomości i jak długo istnieją Państwo na rynku?
Powiem trochę przewrotnie, ale pomysł wziął stąd, że chciałem po prostu uniknąć wypalenia zawodowego i miałem dość tego, że mam dość. Zanim otworzyłem Flatex Nieruchomości, to pracowałem dla różnych firm w branży sprzedaży przez okres 10 lat. Nie ukrywam, że pod koniec tego okresu, byłem już potwornie zmęczony z uwagi na to, że na wiele rzeczy nie miałem wpływu, a które bardzo mnie irytowały. Przeszkadzały mi one w pracy, a jednocześnie musiałem je akceptować i mimo wszystko produkować rezultaty. Ciężko się pracowało w takim konflikcie wewnętrznym. Zdałem sobie sprawę z tego, że to był pierwszy krok do wypalenia zawodowego, więc stwierdziłem, że zbuduję biznes na moich zasadach. Zbuduję go z innych cegieł, niż tych, którymi dostawałem po głowie, jednocześnie zapewniając sobie jak i mojemu zespołowi – po prostu fajne warunki pracy i spróbuję odczarować nielubiane przez większość ludzi poniedziałki.
A nieruchomości wybrałem dlatego, że zainspirował mnie do tego mój przyjaciel, który bardzo się rozwinął w tej branży i miał świetne wyniki. Jednocześnie wiedziałem, że zawsze mogę liczyć na jego pomoc.
I tak od chęci zmiany, poprzez ciekawość, podjąłem decyzję, że stworzę swój własny biznes.
Co sprawia, że Pana usługi są tak bardzo cenione?
Od pierwszego dnia rozpoczęcia działalności, postawiłem wszystko na jedną kartę i skupiłem się na niszy, jaką był wynajem nieruchomości. Po roku dodałem do tego również usługę zarządzania nieruchomościami. Zauważyłem, że inne biura albo w ogóle się na tym nie skupiają albo robią to niechętnie, więc uznałem, że zagospodaruję tą przestrzeń dla siebie. Ta wąska specjalizacji spowodowała, że wystrzeliło nas na rynku chrzanowskim. Zdobyliśmy dość sporą popularność na tle innych firm, które istniały na rynku już 15-20 lat.
Cechą, która nas wyróżnia najbardziej, jest pewna unikatowa postawa przy pracy z naszymi ofertami. Każdy nasz agent od pierwszego dnia wdrożenia do biznesu, wie, że ma traktować każdą nieruchomość jak swoją. Innymi słowy, nie może podejmować pochopnych decyzji podczas etapu weryfikacji najemców, by optymalizować ryzyko i zapewnić pełne bezpieczeństwo. Jednocześnie często powtarzam naszym agentom, że prowizja, nigdy nie może być ważniejsza, od choćby jednej żółtej lampki, która nam się zaświeci podczas procesu weryfikacji najemcy. Jeśli mamy jakikolwiek choćby cień wątpliwości, to właściciel musi o tym od razu wiedzieć. I to myślę, że stanowi klucz do sukcesu – bycie uczciwym zawsze się opłaca, bo rodzi zaufanie i buduje relacje długoterminowe.
Czy praca zawodowa oraz bycie przedsiębiorcą trwa przysłowiowe 24 godziny na dobę?
Myślę, że to zależy od okresu na jakim jesteśmy w biznesie. Gdybym przez pierwsze lata budowania biznesu dbał o równowagę życiową i pracował tylko po osiem godzin dziennie, to mam takie przypuszczenie, że nie zbudowałbym tego biznesu. Często pracowałem od rana do nocy oraz w weekendy, kosztem zdrowia i rodziny. Przez pierwsze trzy lata budowania biznesu, przytyłem 30kg. Na szczęście dzisiaj, ta równowaga powoli wkrada się do mojego życia, dzięki czemu mogę skupić się na rodzinie, zdrowiu i moich pasjach takich jak koszykówka, wędkarstwo, czy pisanie książki.
Myślę, że nawet jeśli bycie przedsiębiorcą to przysłowiowe „24 godziny na dobę”, to musimy zawsze szukać sposobów, by z czasem to zmienić, odzyskując czas i spokój.
Jak zespół utrzymuje motywację i siłę do działania przez cały ten czas?
Myślę, że praca w sprzedaży, to jedna wielka sinusoida, przeplatana lepszymi i gorszymi okresami, co jest całkowicie normalne. U nas świetnie sprawdzają się zebrania, gdzie raz w tygodniu podsumowujemy tydzień, usprawniamy różne procesy oraz motywujemy się do dalszego działania. Dodatkowo zaczęliśmy uczestniczyć w szkoleniach zewnętrznych, żeby nieco się zainspirować i to również świetnie przekłada się na dodatkową motywację.
Czy wyróżnienie Top 100 of Poland, pochodzące w całości od zadowolonych klientów, jest dla Pana powodem do radości?
Zdecydowanie tak. To bardzo fajna wiadomość. To miłe, że ktoś nas docenia i czujemy się wyróżnieni.
Co chciałby Pan na koniec przekazać swoim klientom?
Chciałbym bardzo podziękować naszym Klientom za zaufanie i jednocześnie złożyć obietnicę, że będziemy z Nimi przez kolejne lata. Nie zamierzamy zwalniać tempa i z roku na rok, będziemy co raz lepsi. Bez względu jak rynek będzie się zmieniać i zachowywać, będziemy nie tylko podążać za aktualnie panującymi trendami, ale i będziemy je wyznaczać. Moim marzeniem jest, by Flatex Nieruchomości, był zawsze w budowie i był nowoczesnym biznesem.
Jesteś właścicielem tej firmy?
Dowiedz się, co dla Ciebie przygotowaliśmy.Indeks zadowolenia
Wskaźnik opinii to średnia ważona ocen we wszystkich portalach internetowych. Np. jeśli firma ma na portalu A ocenę 4/5 wystawioną na podstawie 10 ocen. Natomiast na portalu B ocenę 5 na 5 wystawioną na podstawie 90 ocen. To wskaźnik opinii wyliczamy:(4/5.10.5/5.90 )/100= 9,8/10